Andreas Overgaard

"W wieku 11 lat piekłem ciasta każdego dnia po powrocie do domu ze szkoły. Nawet w liceum byłem oszalały na punkcie zajeć z gotowania. Pewnego dnia postanowiłem, że zostanę cukiernikiem i zaaplikowałem na staż w najsławniejszej cukierni w Kopenhadze. Przyjmowano tylko jednego kandydata w roku. Wciąż pamiętam tygodnie oczekiwania na jakąkolwiek odpowiedź. I w końcu dotarł list: zostałem przyjęty. Byłem taki szczęśliwy, że tańczyłem po całym domu.

"Piekłem ciasta każdego dnia po powrocie do domu ze szkoły. To jest coś czego nie mogę przestać robić...dawać radość innym ludziom."

Teraz, 16 lat później, zostałem w tej same cukierni sous-chefem. W odniesieniu do wcześniejszych czasów, wszystko się zmieniło. Pracujemy ciężej, szybciej, lepiej. Wszystko dla jednego celu: udoskonalenia smaku i produktów każdego dnia. Nasze cukiernictwo również ewoluowało. Niegdyś było dość tradycyjnym, obecnie nasi klienci są rozpieszczeni. Wiele podróżują po całym świecie, odkrywając różnorodność smaków i zdobywając nowe doświadczenia. Dlatego też musimy dotrzymywać im kroku, zaskakiwać coraz lepszymi produktami i smakami każdego dnia. Tego oczekują od nas klienci. To jest coś czego nie mogę przestać robić....dawać radość innym ludziom.”